Pralinki kakaowo-pomarańczowe

Zastanawialiście się kiedyś, czy można samemu zrobić bombonierkę z pysznymi domowymi pralinkami? Odpowiedź brzmi: oczywiście, że TAK! Wystarczy odrobina fantazji i trochę wolnego czasu. Słodkości są proste w wykonaniu i zawierają cztery bazowe składniki. Poza tym potrzebujemy również dowolne posypki (gotowe do kupienia w hipermarketach albo wiórki kokosowe, rozdrobnione płatki migdałowe, zmielone orzechy itd.) oraz papilotki. 

Składniki podstawowe:

• 1 puszka mleka zagęszczonego (530 g),
• 40 g masła,
• 3 łyżki gorzkiego kakao,
• posypki (wykorzystałam rozdrobnione płatki migdałowe, wiórki kokosowe, rozkruszone ciasteczka petit beurre oraz gotową posypkę kakaową)

Składniki opcjonalne:

• pomarańczowy dżem lub skórka pomarańczowa (3-4 łyżki),
• likier pomarańczowy,
• około 4-5 ciasteczek petit beurre (dodajemy, gdy uznamy, że masa jest zbyt płynna) 

Do rondelka wlewamy puszkę mleka zagęszczonego, dodajemy masło i kakao. Na wolnym ogniu podgrzewamy wszystkie składniki do momentu, gdy masa zrobi się gęsta (trwa to około 30 minut). Jeśli chcemy, by nasze pralinki miały smak inny niż kakaowy, proponuję dodać dżem pomarańczowy, najlepiej taki, który ma też kawałki skórki. Dodatkowo możemy też wzmocnić smak, wlewając odrobinę likieru. Jeśli uznamy, że masa nie uzyskuje odpowiedniej konsystencji, możemy wówczas dodać rozdrobnione ciasteczka.

Gęstą masę zestawiamy z ognia i studzimy. Mamy w tym czasie moment na przygotowanie posypek.

Z zimnej masy formujemy kuleczki, obtaczamy w posypce i wkładamy do papilotki. Gdy wszystkie pralinki są już gotowe, wstawiamy je do lodówki. Podajemy schłodzone.

SMACZNEGO!