Tym razem podzielę się z Wami moim przepisem na racuchy, które są znakomitym pomysłem na danie obiadowe. Racuchy z kawałkami jabłka z dodatkiem bitej śmietany posypanej wiórkami czekolady... Jest to niewątpliwie bomba kaloryczna, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa!
Znakomitym dodatkiem do racuchów jest mus truskawkowy lub malinowy, który przygotowuję w sezonie letnim. Jednak najprostszy i jednocześnie najbardziej rozpowszechniony wariant serwowania racuchów to posypanie ich cukrem pudrem.
Ciasto drożdżowe:
- 0,5 kg mąki,
- 50g drożdży,
- 1-2 łyżki cukru pudru z wanilią,
- 1,5 szklanki mleka,
- 1 jajko,
- laska wanilii,
- 1 jabłko,
- szczypta soli
- 1 śmietana kremówka,
- rodzynki lub żurawina,
- 0,5 tabliczki czekolady lub ulubionego kremu czekoladowego
Przygodę z racuchami zaczynamy od przygotowania rozczynu z drożdży. Do rondla wlewamy mleko oraz dodajemy laskę wanilii, wcześniej jednak wydobywamy z niej nasiona, które również wrzucamy do mleka. Całość lekko podgrzewamy, dodajemy 4 łyżki mąki, cukier, sól, drożdże i wszystko dokładnie mieszamy. Rozczyn pozostawiamy w ciepłym miejscu, przykrywamy ściereczką i czekamy aż podwoi swoją objętość (trwa to około 5-10 minut). W tym czasie do miski wsypujemy pozostałą ilość mąki oraz dodajemy jajko. Gdy drożdże już wyrosną, pozbywamy się laski wanilii, a rozczyn dodajemy do miski z mąką i wszystko dokładnie wyrabiamy (najlepiej rękoma). Tak przygotowane ciasto drożdżowe musi znowu wyrosnąć, dlatego też pozostawiamy je w ciepłym miejscu na 10-15 minut. Po upływie tego czasu możemy rozpocząć smażenie ciasta.
Jabłko obieramy i kroimy na nieduże kawałki, które następnie dodajemy podczas smażenia racuchów.
Z kremówki przygotowujemy bitą śmietanę i dekorujemy racuchy, wykorzystując również rodzynki lub żurawinę oraz wiórki czekoladowe (czekoladę ścieramy na tarce).
Wyglądają mega apetycznie, choć troszkę szkoda ze są takie kaloryczne :)
OdpowiedzUsuńP.S. Zapraszam również do mnie: kulinarnyblog.pl
Omm proszę takie;)
OdpowiedzUsuńPychota, z bitą śmietaną jeszcze nie podawałam, ale ostatnio miałam z polewą czekoladową(z lidla), pycha, tylko te kalorie:)
OdpowiedzUsuń